środa, 16 kwietnia 2014

Czy wystarczy systematycznie ćwiczyć żeby wyleczyć skoliozę?

Nie wystarczy gimnastyka korekcyjna.


Zazwyczaj lekarze zalecają gimnastykę korekcyjną. Jest to metoda bezpieczna, jeśli wykonuje się ją pod okiem specjalisty. Jednak co do skuteczności tej metody są bardzo duże wątpliwości. 




Dlaczego sama gimnastyka nie wystarczy?



Dzięki ćiwczeniom wzmacniamy mięśnie, rozciągamy tam gdzie trzeba i to dobrze. Jednak niemożliwe jest odblokowanie stawów krzyżowo-biodrowych oraz innych, które blokują się przy źle ustawionej obręczy miednicznej. Co z tego, że wmzacniamy mięśnie jeśli nie ustawimy kręgosłupa w prawidłowej pozycji. Nasze ćwiczenia nie przyniosą  pożądanego efektu ponieważ, ustawienie kości będzie hamowało leczenie. Prowadzi to też do zaburzeń w układzie mięśniowym. Spowodowane jest to właśnie przemieszczeniem w stawie krzyzowo-biodrowym. Połączenie przemieszczenia i podrażnienia mięśni nazywamy tzw. "zablokowaniem" . Często towarzyszy temu zjawisku porażnienie nerwów, które sprawia pacjentowi ból.




Leczenie skoliozy to proces złożony.


Samą gimnastyką i ćwiczeniami nie uda się wyleczyć skoliozy. W najlepszych przypadkach, które rzadko się zdarzają, za pomocą ćwiczeń korekcyjnych czy pływania możemy jedynie zatrzymać postępowanie choroby. Nie jest możliwe cofnięcie się choroby nawet w przypadku intensywnych ćwiczeń fizycznych. Zazwyczaj odwlekanie leczenia tego schorzenia kończy się dużymi ograniczeniami ruchowymi w życiu dorosłym, oczywiście powiązanym z atakami ostrego bólu kręgosłupa, które może doprowadzić do sytuacji przymusowej operacji.

Poniżej pacjent po operacji kręgosłupa (zdj. z prawej).







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz